środa, 6 maja 2015

Środa porą wieczorową - Majageł

Siedząc przy komputerze przy zgaszonym świetle,pijąc cytrusową herbatę naszły mnie myśli.Myśli,które warto by gdzieś zapisać.

Boje się.




Boje się o myśli,które nie mają gdzie schować się w głowie z powodu obaw.


Obawy są normalną rzeczą ale niestety czasem mnie przerażają.Przeraża mnie to jak nasz własny mózg może nas oszukiwać,wymyślając różne okropne historie,a potem obawiamy się czy może się to wydarzyć.Obawy mam także do ludzi.Ludzie są okropnymi bestiami żerującymi nad wszystkim co ich otacza.Możecie mnie za te słowa znienawidzić,ale to czysta prawda.Prawda,którą wielu ludzi w sobie tłumi.Ja także tłumiłam ale teraz głośno to wykrzykuje.Wykrzykuje słowa,których kiedyś nigdy bym nie wypowiedziała.To przez ból.Ból,który ludzie nam zadają nie akceptując nas.Teraz go ignoruję,bo dla mnie to siła.Daje mi to jeszcze większy zapał do działania.Do zachowywania się tak,jak tego chce.Trudne to zrozumienia? Dla niektórych bardzo.I to jest właśnie smutne.Ostatnio zeszłam na 1 piętro mojej szkoły aby pooglądać klasy 0-3.Zaciekawiło mnie strasznie to,w jaki sposób się zachowują wobec siebie.Są wyrozumiali,wierni i bezpośredni.Szkoda,że wraz z dorastaniem i przenoszeniem się z klasy na klasę,znika to zachowanie.Zastanawiałam się czy te kilka lat temu ja z moją klasą też tacy byliśmy.Mam nadzieję,że tak.

MAYA.

Znalezione obrazy dla zapytania obrazki na bloga czarno białe                






Nawet w chwili rozpaczy, wszyscy oddają swoje nadzieje komuś innemu.

                                                               

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Muzyka